Wieczór filmowy dla podróżujących krów – my też czasem potrzebujemy kanapy!
- The Travelling Cows
- 14 lut
- 2 minut(y) czytania
Podróże, przygody, niekończący się horyzont… Życie w drodze jest cudowne, ale nawet najbardziej wytrwałe krowy potrzebują czasem wieczoru na kanapie, koca i czegoś dobrego do przeżuwania (czyli popcornu, ale nie mówcie krówkom, że ludzie naprawdę wolą go od soczystej trawy). Jeśli właśnie masz taki nastrój, oto trzy animacje, które sprawią, że nawet najtwardszy byk uroni łzę ze śmiechu.
1. Krowy na wypasie (2006), reż. Steve Oedekerk
To film, który udowadnia, że farma może być miejscem pełnym szalonych przygód!
Kiedy niezwykle pewny siebie byk Otis dowiaduje się, że odpowiedzialność za stado spada na jego barki, wszystko zaczyna wymykać się spod kontroli. Życie na farmie wcale nie jest takie spokojne, jak mogłoby się wydawać – zwłaszcza kiedy krowy urządzają imprezy, a niebezpieczeństwo czai się tuż za rogiem. To zwariowana, zabawna i pełna energii opowieść o przyjaźni, odwadze, dorastaniu i… imprezowaniu po krowiemu. Jeśli kiedykolwiek zastanawiałeś się, co robią krowy, gdy nikt nie patrzy, ten film stanowi odpowiedź!
2. Zagadka Klary Muu (2023), reż. Will Ashurst
Jeśli lubisz kryminały i śledztwa, ale uważasz, że brakuje w nich krowiego wdzięku, to ten film jest dla Ciebie. Klara Muu, młoda, energiczna krowa marzy o karierze detektywa. Pewnego dnia staje przed szansą życia, gdy trafia na ślad pewnej bardzo tajemniczej zagadki. Spodziewaj się zwrotów akcji, wciągającej intrygi i mnóstwa humoru. Klara to bohaterka, której po prostu nie da się nie kibicować, a jej bystre oko i determinacja sprawią, że każdy zagadkowy trop zostanie wyjaśniony! Gotowi na trochę krowiego śledztwa?
3. Fernando (2017), reż. Carlos Saldanha
To nie jest zwykła historia, to jest wyciskacz łez, lepiej przygotuj sobie chusteczki.
Fernando to ogromny byk z jeszcze większym sercem. Zamiast walczyć na arenie, woli leżeć na łące i wąchać kwiatki. Brzmi znajomo? Czasem w podróży też zamiast gonić za kolejną atrakcją, warto się zatrzymać i po prostu popatrzeć na zachód słońca.
Nasz bohater niefortunnie został uznany za niebezpieczne zwierzę i zabrany z domu. Z grupą niezwykłych przyjaciół przeżywa wielką przygodę i z ich pomocą stara się wrócić do rodziny. Ten pełen humoru i wzruszeń film przypomina, że tak jak nie ocenia się książki po okładce, tak z całą pewnością nie należy oceniać byka po jego powierzchowności. A przede wszystkim podkreśla, że każdy ma prawo do bycia sobą oraz deptania własnej ścieżki. Tyle ważnych lekcji w niecałe dwie godziny, my czujemy się zainspirowani!
Jeśli Twój dzisiejszy wieczór zapowiada się bardziej na „leżing” niż „exploring”, nie ma w tym absolutnie nic złego! Również te zaprawione i zahartowane w podróżach krowy potrzebują chwili na odpoczynek. Który film wybierasz? A może masz inne krowie kino warte polecenia? Daj znać w komentarzach – chętnie dodamy coś nowego do naszej filmowej listy! 🎬🐄 Autor: Ewelina Makowska
Comments